-
opuszczanie znaków diakrytycznych26.11.200226.11.2002Moje wątpliwości dotyczą opuszczania znaków diakrytycznych używanych w obcych językach w sytuacji niedysponowania odpowiednimi czcionkami. Czy zasady dotyczące przegłosu obowiązujące w przypadku języka niemieckiego mają również zastosowanie w innych językach (nawet tak odległych jak np. fiński)? Czy zwykłe opuszczenie diakrytyku, bez dodawania litery, byłoby błędem? Zapewne nie, bo jak zastąpić używane we francuskim i tureckim c z ogonkiem, w portugalskim n z tyldą czy skandynawskie a z kółeczkiem nad literką (nie znam fachowych nazw tych znaków)? W tym ostatnim przypadku spotkałem się jednak z powtórzeniem litery a (np. imię Haakon, w oryginale przez jedno a z diakrytykiem).
Dziękuję za odpowiedź. -
Co ma brona do obrony? 12.09.201812.09.2018Czy zdaniem Państwa istnieją związki znaczeniowe słów broń, obrona ze słowem określającym czynność rolniczą, mianowicie bronowaniem? U dawnych Słowian bardzo ważnym był zwyczaj oborywania granic, co stanowi magiczną ochronę (obronę) przed rozmaitymi energiami, duchami, które mogłyby wejść w szkodę. Oborywaniem wyznaczano i utrwalano granice. My dzisiaj mówimy o obronie granic. Wyjaśnienia słów broń i brona w Słowniku prasłowiańskim jedynie zwiększyły ilość rodzących się pytań…
-
francuskie tytuły arystokratyczne26.08.200226.08.2002Drodzy Państwo!
Mam problem, który nie dotyczy może bezpośrednio pisowni polskiej, ma z nią jednak związek. Otóż chodzi o zasady pisowni imion i tytułów arystokratycznych osób spoza Polski.
Wiem, że ogólne zasady pisowni imion wymagają, aby imiona postaci panujących (np. królów) lub funkcjonujących powszechnie w polskiej świadomości (np. Joanna d'Arc) spolszczać, zaś pozostałe pozostawić w formie oryginalnej. Tak przedstwia się sytuacja w większości książek, z którymi miałem do czynienia. Jadnakże prof. W. Dworzaczek w swojej Genealogii (zestaw tablic genealogicznych rodów panujących w Polsce i krajach ościennych) ominął powyższą zasadę, spolszczając bez wyjątku wszystkie imiona. Wydaje mi się, że w tym przypadku zabieg ten nadał zestwieniom genealogicznym przejrzystości – jest więc uzasadniony.
Gorzej sprawa przedstawia się z tytułami arystokratycznymi. W różnych publikacjach spotkałem się z różną ich pisownią. Np. w biografii Ludwik XVI pióra Jana Baszkiewicza (Wrocław 1983) sam król, przed objęciem władzy, nosi tytuł księcia Berry. Natomiast jego bratanek, który nigdy władzy nie objął, tytułowany jest już księciem (diukiem) de Berry. Przytoczę jeszcze jeden przykład. W powyższej książce brat Ludwika XVI (przyszły Karol X) tytułowany jest hrabią Artois, natomiast w biografii Karola X autorstwa José Cabanisa (W-wa 1981)- hrabią d'Artois. Takie przykłady można zresztą mnożyć w nieskończność.
I tutaj pojawia się mój problem i moje pytanie. Opracowuję właśnie tablicę genealogiczną francuskiej dynastii Burbonów. Pojawia się tam mnóstwo osób zarówno panujących, jak i posiadających czysto tytularne godności arystokratyczne, wiele odsób, które są Polakom znane dobrze jak i nie. Jak postąpić w takiej sytuacji? Być może w przypadku tytułów obowiązuje podobna zasada jak i w przypadku imion? A jeśli tak, to czy dla zachowania przejrzystości mogę zrezygnować z przedrostków de, d' itp.?
Proszę Państwa o sprecyzowanie zasad obowiązujących w przedstawionych przeze mnie przypadkach i z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Przemo Jaworski
-
To nie haplologia…
8.04.20168.04.2016Szanowna Poradnio,
słowniki języka polskiego podają zgodnie jeden przykład haplologii: sześcian zamiast sześciościan (wzorem: ośmiościan). Przykład znakomity, ale i chyba nader odosobniony…
Czy istnieje w polszczyźnie więcej takich wyrazów? Czy, przykładowo, można dopatrzyć się haplologii w następujących wyrazach: skoczogonek (skoczoogonek), scenopis (scenoopis), mięsopust (mięsoopust); ewentualnie haplologii „głoskowej”: dysonans (dyssonans), falstart (falsstart)?
Michał Gniazdowski
-
wspinaczka w dół?16.06.201016.06.2010Dzień dobry,
tłumaczymy z różnych języków przewodniki górskie i wciąż wraca do nas problem, jak przekładać downscrambling, downclimbing. Brakuje nam słowa na 'wspinaczkę w dół'. Czy można coś na to zaradzić?
Pozdrawiam
Joanna Duraj -
do McDonalda2.12.20122.12.2012Szanowni Państwo,
bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości co do zapisu nazw produktów z dopełniaczem saksońskim. Wiadomo, że powinno się mówić „Idę do McDonalda” (nie: McDonaldsa), „Używam Helmana” (nie: Helmansa – chodzi o majonez) itp. Co jednak z takimi nazwami jak Jack Daniel's, Balantine's, Redd's? Wszyscy, których znam, dopełniacz wymawiają kolejno: [danielsa], [balantajsa], [redsa].
Iwona Nowakowska
-
wtedy10.12.200710.12.2007Zwracam się do Pana z nietypowym być może pytaniem. Mój mężczyzna twierdzi, że używany przeze mnie wyraz wtedy w funkcji okolicznika czasu w przykładowym zdaniu: „To wtedy jesteśmy tak umówieni” jest regionalizmem. Czy może jest on dopuszczalną formą ogólnopolską?
Dziękuję -
Interpunkcja przydawkowego równoważnika zdania
30.01.202330.01.2023Szanowni Państwo,
interesuje mnie kwestia postawienia przecinka w zdaniach typu:
Zdania tworzone są przez słowa, które kombinowane w odpowiedni sposób tworzą treść komunikatu.
Nie mam wątpliwości co do tego, że segment „kombinowane w odpowiedni sposób” można wydzielić przecinkami lub półpauzami. Czy jednak można całkowicie zrezygnować z tego wydzielania – tak jak zaproponowałem na początku?
Pozdrawiam
-
Nazwisko Kulwiec
24.03.202324.03.2023Szanowni Państwo!
Jak poprawnie odmieniać nazwisko „Kulwiec”? Zachowywać „e” tematowe w dopełniaczu czy nie? Będę wdzięczna za pomoc.
Z pozdrowieniami
Katarzyna
-
Oznaczanie przerw w transmisji radiowej24.04.201724.04.2017Moje pytanie dotyczy zastosowania wielokropka w sytuacji cytowania fragmentarycznej wypowiedzi – przykładowo przerywanej zakłóceniami transmisji radiowej.
Mianowicie, czy powinno się umieścić pomiędzy odseparowanymi fragmentami wypowiedzi dwa wielokropki przylegające do wyrazów po obu „stronach” zakłócenia, czy też wyłącznie jeden przed pojawieniem się luki? Poniższe przykłady powinny jaśniej zilustrować problem:
…zniknęli w okolicy…
…natychmiast rozpocząć poszukiwania…